*********************************** STRONA ZAWIERA TEKSTY OBRAZOBURCZE!!! CZYTASZ NA WŁASNE RYZYKO**************************

piątek, 25 lutego 2011

ŻBIK W WERSJI NEWS CZ. 25

VOL. 25

PONIEDZIAŁEK - Pułkownik Żelazny nakazał nam rozpracowanie bandy Grubego Cypka. Jak powiedział "...macie mi na niego znaleźć haka...". Po oględzinach zdjęcia Cypka i oszacowaniu jego wagi, udaliśmy się do mięsnego. 


WTOREK - Przyniesiony przez nas hak, nie przypadł do gustu Żelaznemu. 


ŚRODA - Zrozumieliśmy o co chodzi pułkownikowi. Choć kapral Klucha ma jeszcze wątpliwości. 


CZWARTEK - Pełen kamuflaż. Przebrani za grupę brazylijskich grajków Los Dupos Bolcos Pederastes, siedzimy przed domem Grubego Cypka i czatujemy. Posterunkowy Paproch gra na gitarze. Aby być bardziej przekonującymi, Klucha położył sombrero na ziemi. Po całym dniu siedzenia okazało się, że Cypka nie zobaczyliśmy. Być może to wina Paprocha który pomylił adresy. Ale w kapeluszu zebrało się 200zł. Zastanawiamy się czy warto być nadal policjantami. 


PIĄTEK - Kompletna porażka. Nie dość, że dostaliśmy opieprz od pułkownika Żelaznego, to jeszcze okazało się, że stówa była fałszywa. Pomalowana kredkami świecowymi. Dobrze, że pozostałe banknoty 52 i 48 zł były dobre. 


SOBOTA – Podobno tak jak policjanci w Unii, będziemy mieli na niebieskich mundurach kółko zrobione z żółtych gwiazdek. Pewnie, żeby bandytom było lepiej celować. Czego się nie robi dla społeczeństwa. 


NIEDZIELA - Żona mówi, żebym nie spał z pałką, bo się myli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz