*********************************** STRONA ZAWIERA TEKSTY OBRAZOBURCZE!!! CZYTASZ NA WŁASNE RYZYKO**************************

czwartek, 24 lutego 2011

KURT

Transatlantyk. Płyniemy z Kurtem w niewiadomą stronę, poprzez spienione fale. 
- Kurt, co byś zrobił, gdyby ta pieprzona łupina zaczęła tonąć? - pytam, wskazując wzdłuż pokładu statku. 
- Zacząłbym się modlić - mówi Kurt szeptem, przebierając przy tym ze zdenerwowania palcami. 
- O co? - pytam. Kurt rozgląda się czujnie. 
- Żeby ten facet, któremu pożyczyłem moją kamizelkę ratunkową, zdążył mi ją oddać - mówi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz