*********************************** STRONA ZAWIERA TEKSTY OBRAZOBURCZE!!! CZYTASZ NA WŁASNE RYZYKO**************************

poniedziałek, 28 lutego 2011

OD REDAKCJI

Prezes postanowił. W trakcie postawiania pobladł i pot perlisty wylazł mu na spracowane czoło. "Helena, mam zawał" krzyczał Marian Paździoch. Nie będzie więcej Żbika. Tak postanowił prezes. Potem się dopiero okazało, ze mu się kartki posklejały. Nie będzie Żbika w tej formie w jakie jest. Świat się rozwija, prezes też. Zaczął już używać noża i widelca więc i tutaj pora na zmiany. Tak powiedział i wykopyrtnął się z mównicy. Zostawiając go w spokoju, pozbieraliśmy kartki jego przemówienia.Okazało się, że było tam tylko jedno zdanie. Zaczyna się Szpik ... Żbik multimedialny. Czyli w wersji audio. Czytanej przez samego prezesa. Poszliśmy się obśmiać do WC. Ciekawe co o tym ludzie pomyślą?

Redakcja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz