*********************************** STRONA ZAWIERA TEKSTY OBRAZOBURCZE!!! CZYTASZ NA WŁASNE RYZYKO**************************

wtorek, 12 lipca 2011

BUBLIA

Czytanie z listu św. Tymasza do wielkiego zderzacza hadronów:

I nie było wody w Refidim. Pokończyła się w cysternach, beczkach, pojemnikach, butelkach a nawet w bidonach podróżnych. I lud szemrać zaczął. I na Mojżesza krzywo patrzeć. A nawet nogi mu w różnych miejscach podstawiać. I Mojżesz wielokrotnie potłuczon zostawszy, do Pana swego listy i zapytania słać począł. I umęczony Pan, idiotyczną korespondencyją, rzucił swym okiem wszechwidzącym w kierunku Refidim. I widząc usychające palmy i tamaryszki, zstąpić na ziemię w swej ludzkiej postaci raczył. I stanąwszy przed skałą, laską w nią przyłożywszy, wody wytrysk uczynić raczył. I lud się uradował straszliwie i wiwatował aż Pan się zdematerializował. I woda jak trysnęła tak wyschła nagle. I lud się zasromał. Ale zaraz po rozum do głowy poszedł i naśladować Pana swego począł. I każdy za nogi kobietę swą brał i w skałę łbem napierniczał. Ale okazało się, ze tylko laska Pana jest cudowna. A ich laski nie. I wyschli by ludzie na wiór, gdyby nie fabryka JudeoColi która napoje do Refidim sprowadzać  poczęła.
11.07.2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz